Artykuły, Popularne

„Za nami przeszłość martwego snu”

2017-11-29
Feministyczny Ster - winieta

W przeciwieństwie do powstań z XIX wieku, Rewolucja 1905 roku doprowadziła do poprawy położenia mieszkańców i mieszkanek Królestwa Polskiego. Ruch rewolucyjny wymusił liberalizację systemu politycznego carskiej Rosji. Jednym z ważnych osiągnięć było ogłoszenie tymczasowych przepisów o związkach zawodowych i stowarzyszeniach, 17 marca 1906 r. W Królestwie Polskim zaczęto lawinowo tworzyć organizacje oświatowe, kulturalne i samopomocowe oraz związki zawodowe. Rozwijał się ruch kobiecy, feministyczny. W kwietniu 1907 roku powstał Związek Równouprawnienia Kobiet Polskich. W czerwcu 1907 r. doszło do pierwszego legalnego Zjazdu Kobiet Polskich w Warszawie, zawiązanego wokół jubileuszu 40-lecia pracy Elizy Orzeszkowej.

Od początku 1907 roku z inicjatywy Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit zaczęło się ukazywać radykalne pismo „Ster” – miesięcznik podejmujący temat praw politycznych i obywatelskich kobiet, „trybuna rodzącego się samodzielnego polskiego feminizmu”. Wśród autorów i autorek tekstów znalazły się m.in. Kazimiera Bujwidowa, Zofia Daszyńska-Golińska, Maria Dulębianka, Maria Konopnicka czy Ludwik Krzywicki

„Rozpoczynamy wydawnictwo nasze w dziejowej chwili ogólnego porywu do wolności” – pisano we wstępie – “«Ster» podejmując zadanie organu równouprawnienia kobiet nie będzie pismem dla kobiet, ani tzw. kobiecym, lecz organem wszystkich ludzi, którzy współdziałając w ogólnych dążeniach wolnościowych wytężają swoje usiłowania, aby znieść ucisk jaki dziś jeszcze z zasady płci krępuje wolność i swobodę ludzką.”

W styczniowo-lutowym numerze z 1907 roku ukazała się odezwa z żądaniem powszechnego, równego prawa wyborczego. Było to związane z wyborami do Dumy Państwowej. Publikujemy tekst w całości.

Za nami przeszłość martwego snu. Wskazówka sprawiedliwej miary na zegarze wolności już dobiega godziny wyzwolenia. Kobieta głośnym protestem odrzuca niewolniczą bierność ślimaczego istnienia.

Kobieta nie może pełnić obowiązków obywatelskich w domu i Ojczyźnie, gdy głos jej nie warunkuje prawa tych obowiązków. Kobieta chce być wolną matką, wolnych pokoleń.

Prawo, które na zasadzie różnicy płci nie wzywa kobiet do urn wyborczych, nie jest powszechnym, bo przysługuje tylko mniejszości liczebnej jaką stanowią mężczyźni. W Królestwie Polskim na ogólną cyfrę 11 600 000 ludności, kobiet jest do 6 000 000.

W imię niezbitej prawdy, że bezprawie odtrącające kobietę od wspólnoty prawodawczej pracy, znieczula sumienie powszechne na szereg innych bezprawi, obniża poziom etyczny i zdrowotny społeczeństwa, staje się podwaliną zniewag spełnianych na człowieczej godności w kobiecie – pada między nas kobiety polskie pobudka:

„Wytężmy wszystkie siły nasze, by obudzić w sumieniu kobiety poczucie wyrządzonej nam krzywdy, a w sumieniu mężczyzny samoobronę przeciw mianu krzywdziciela.”

„Zbierajmy na tej odezwie podpisy zarówno od kobiet jak i mężczyzn, stwierdzające, że żądamy istotnie powszechnego równego prawa wyborczego, przy bezpośrednim, tajnym głosowaniu, bez różnicy płci, wyznania i narodowości.”

Źródła:

  • Ster. Organ równouprawnienia kobiet, styczeń/luty 1907, wstęp/s. 31.
  • K. Dormus, Warszawskie „Ster” (1907-1914) i jego program wychowawczy, w: Rozprawy z Dziejów Oświaty 40, Warszawa, t. XV, s. 90
  • E. Pawlak-Hejno, Głosu kobietom! Środki przekonywania polskich sufrażystek w publicystyce „Steru” (1907), w: Res Rhetorica, nr 2/2016, s. 39-40.
Ster - odezwa do kobiet w sprawie powszechnego głosowania